Dobrze odpocząć od upałów, ale jestem trochę zła, że pogoda popada ze skrajności w skrajność. Nie mogłoby być optymalnie ? Tylko albo rekordowe upały, albo nagły spadek temperatury i deszcz, deszcz, deszcz...Koty wylegują się całe dnie w domu, nie mając zamiaru wychylić nawet nosa za drzwi wejściowe. Zawsze, kiedy przychodzi taka szarówa, przypomina mi się szkolny klimat, mokry wrzesień i pożegnanie z wakacjami. Dziś spacerując po Empiku wwąchiwałam się w niezapisane kartki kolorowych zeszytów, przeglądałam śliczne okładki skoroszytów, ściskałam w dłoni ozdobne szkolne kalendarze... Z fascynacją przywołałam młodszą siostrę, podziwiając najnowsze kolekcje przyborów, jednak ona z niechęcią odmachała mi, chowając głowę między odległymi regałami z płytami DVD. Ona nie lubi "budy". Ja mogłabym wrócić się do szkoły jeszcze raz. I ciągle mam jeszcze w głowie zapach nowej myszki do mazania, woń podręcznika do polskiego i 'aromat' truskawkowego żelopisu z brokatem. Kiedy zaraz po maturze poszłam na studia, spotkałam na moim kierunku kilku ludzi nawet o 20 lat starszych. Sama nie wykluczam tego, że jako "rycząca czterdziestka" znów zasiądę w szkolnej ławie. Kto wie... :)
Okres intensywnej melomanii trwa. Bywają momenty, kiedy wsiadam do samochodu i popadam w irytację - lecą same beznadziejne piosenki. Nie mam też natchnienia na słuchanie czegokolwiek siedząc przed kompem. A teraz co jedna nuta to mi się bardziej podoba. Mam jakąś wzmożoną wrażliwość i większą tolerancję chyba :) Albo po prostu jak to zwykle bywa - gwiazdy prześcigają się w wyścigu na hit lata, a ja na tym korzystam :)

0 komentarze:

Prześlij komentarz

W paru słowach


Kreatorka swojej przyszłości. Marzenia się urzeczywistniają. Obawy też.


"Jeśli czegoś gorąco pragniesz, cały wszechświat działa potajemnie by udało Ci się to osiągnąć..."
Paulo Coelho


Obserwatorzy

Moja lista blogów